Powiedziałam wam wiele rzeczy o sobie, mówiłam co lubię jeść, czytać, pisałam o swoich pasjach, miłości do muzyki i wielu innych, ale nie przyznałam się, że... piszę... wiersze! Taka niespodzianka. Moim zdaniem jakieś cudowne to nie jest, ale chyba raz na jakiś czas mogę się tą moją twórczością podzielić. Piszę też piosenki, bo to inny rodzaj wiersza i mimo pochwał Asika nie sadzę by to was zachwyciło.
Pierwszy wiersz już dzisiaj!
Uśmiech perlisty
Chłopak ze snów
Jedno spojrzenie
Jego ciała ruch
Pamiętam dobrze
Tak zjawiłeś się
Pamiętam choć nie chcę
Że zraniłeś mnie
Tonę w błękicie
Pali mnie złoty blask
To twoje oczy
To włosów twych las
Dotykiem ocucisz
Uśmiechem zwabisz mnie
Płonę jak pochodnia
Tak bardzo Cię chcę
Każdy centymetr twego ciała
Każdy mały ruch
Znam uśmiech i oczy
Znam wydźwięk twych słów
Koniecznie mnie przełam
Koniecznie mnie zbaw
Koniecznie rozkochaj
A na koniec spław
Rozkoszo nie mijaj
Chociaż brak mi już tchu
Nie możesz odejść
Bo nie wrócisz tu
No, i to by było na tyle mojej szalonej twórczości na dzisiaj. Dla mnie to było raczej kiepskie, ale Saito - mojemu przyjacielowi - się podoba, ale jak mówiłam - im nie wierzę.
Wera xoxo
Wiersz świetny, jest taki spójny. Aczkolwiek zmieniłabym rodzaj czcionki na bardziej prostszy bo się ciężko czyta :-)
OdpowiedzUsuńhttp://sylvviusz.blogspot.com
Dziękuję :) na pewno skorzystam :) bardzo mi miło, że ci się podoba :3
Usuń